Zespół młodych naukowców wraz z Trójmiasta pracuje nad narzędziem diagnostycznym, które pozwoli szybko ocenić skuteczność antybiotyku wciąż przed jego podaniem. Trudność jest ważny i jak najbardziej realny. Pacjenci chętnie dosięgają po antybiotyki, przekonani w ten sposób, że postawią ich prędko na nogi.
Lekarze natomiast często nie są w stanie szybko ocenić czy wiadomą infekcję na pewno da się wyleczyć tym, a nie innym antybiotykiem. Dochodzi więc do kwestii, w której pacjent najpierw rajcuje jeden rodzaj tego medykamentu, a następnie drugi, ponieważ pierwszy nie działa. Tymczasem nadużywanie antybiotyków skutkuje powstaniem bardzo niebezpiecznych bakterii odpornych na leczenie.
Zobacz też: Ignorujemy duże zagrożenie. Może zabijać 10 milionów ludzi rocznie
Jaki odpowiednio dobrać lek
Opisanej wyżej sytuacji podwójnego leczenia można uniknąć, wykonując badanie o nazwie antybiogram. Tyle że na wyniki czeka się dwóch do nawet dziesięciu dni, a badanie kosztuje 50 zł.
Marcin Pitek, Olga Grudniak, Wojciech Giżowski i Jakub Wysocki w ramach projektu Aurora działają nad urządzeniem diagnostycznym, które pozwoli błyskawicznie ocenić skuteczność antybiotyku jeszcze przed swoim podaniem. Średnia wieku w poniższym zespole wynosi 24 lata. Pitek i Grudniak poznali się jeszcze przy liceum, pozostali dołączyli do nich, gdy usłyszeli na temat zainteresowaniach i ambicjach młodzieży naukowców.
Foto: surowce prasowe
Razem chcą stworzyć przyrząd dla lekarzy, którzy leczą pacjentów z infekcjami bakteryjnymi. Będzie to urządzenie zautomatyzowane, otóż szybkie i proste w użyciu. Prototyp jest zrealizowany. Z pierwszych testów powstaje, że przy użyciu sprzęt lekarz otrzyma wynik egzaminu jeszcze tego samego dnia. A to wraz z kolei oznacza, że przyrząd będzie można zastosować na masową skalę.
Czas na testy
Projekt jest na etapie testów laboratoryjnych. Do naszej pory zespołowi udało się nawiązać współpracę z wytwórcą wyspecjalizowanych urządzeń z Gdańska, firmą Intema, która pomaga w projektowaniu i strukturze drugiego prototypu urządzenia. Od strony merytorycznej wspiera katalogów zespół dr. Dawida Nidzworskiego z SensDx, to spółka, która rozwija technologie diagnostyczne, również z Trójmiasta. Przy tym momencie pracuje nad komercjalizacją metody diagnostyki wirusa grypy.
Urządzenie zespołu Aurora powinno być zdecydowana w trakcie dwóch lat – tyle potrzeba na wykonanie wszystkich testów laboratoryjnych, klinicznych, certyfikację i rozpoczęcie masowej produkcji.
Wiedzę biznesową młodzi naukowcy będą potrafili wkrótce zdobyć w projekcie akceleracyjnym Startupbootcamp, do jakiego się właśnie dostali. Przejdą szkolenia z mentorami z największych korporacji związanych z medycyną i służbą stanu zdrowia, takich jak Deutsche Apotheker und Azrtbank, Philips czy Sanofi.
W kilkunastu punktach:
• Grupa młodocianych naukowców pracuje nad urządzeniem, które pozwoli szybko sprawdzić czy dana infekcja powinna być leczona konkretnym antybiotykiem
• Pozwoli to uniknąć sytuacji, gdy pacjent napjpierw rajcuje jeden lek, a później inny, bo ten pierwszy nie działa
• Urządzenie przechodzi teraz testy laboratoryjne